Tekst: Włada Riabucha, m. Połtawa
W poszukiwaniu polskich zabytków i śladów na Ukrainie region Połtawski nie jest wymieniany na pierwszym miejscu, nawet jeśli chodzi o Lewobrzeże czy Zadnieprze. I daremnie. Z tym regionem są przecież związani znani Polacy (na przykład, jeden z polskich królów), oraz ciekawe wydarzenia historyczne (takie jak Rzeczpospolita Trojga Narodów).
W dwóch ostatnich publikacjach rozważyliśmy polskie ślady w Połtawie, które prezentowane są w pamiątkach i postaciach. Tym razem przeniesiemy się z centrum obwodu do innych miast regionu i przeanalizujemy je w ramach połączenia polskich i ukraińskich kontekstów historycznych.
Najpierw przenosimy się do starożytnych Łubni – miejsca narodzin króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego. Przyszły król Polski dorastał m.in. we wspaniałym zamku nad Sułą, którego właścicielami byli jego rodzice – książę Jeremi i Gryzelda Wiśniowieccy. Byli oni także właścicielami 53 miast i miasteczek regionu.
Według legendy Gryzelda opuszczając wspaniały dwór króla, postawiła mężowi warunek: w nowej rezydencji musiała czuć się nie gorzej niż w Polsce. Następnie Jeremi zlecił budowę luksusowego pałacu, który miał ponad 300 pokoi. Pracowali nad nim najlepsi europejscy mistrzowie. Pałac został ozdobiony marmurem, obrazami włoskich artystów, rzeźbami, brązem. W pokojach były dębowe meble, perskie dywany. Szczególna była również sala „tronowa” lub „gwieździsta”, której kopuła przedstawiała niebiańskie sklepienie z konstelacjami. W zamku południowym znajdował się skarbiec książęcy. Mówi się, że wykwalifikowani rzemieślnicy starannie ukryli wejście do skarbca i zastawili na jego drodze wiele skomplikowanych pułapek [2].
Park, który schodził tarasami do rzeki Suła, był ozdobiony licznymi fontannami, posągami i grotami. Niedaleko zamku rosły drzewa owocowe i ogrody klasztorne z winnicami i plantacjami roślin leczniczych. Tradycje farmaceutyczne w okolicach Łubni rozwijały się przez kolejne stulecia. Szczególny rozkwit przemysł osiągnął w 1932 r., kiedy zorganizowano zakład zajmujący się pierwotnym przetwarzaniem ziół leczniczych. Nowoczesny przemysł farmaceutyczny miasta Łubnie reprezentowany przez spółkę akcyjną „Łubnyfarm” pod wieloma względami – następca dawnych tradycji farmaceutycznych.
Zamek magnatów Wiśniowieckich został zbudowany zgodnie z przodującymi ideami europejskiej sztuki fortyfikacyjnej, przez doświadczonych architektów, mnichów-benedyktynów. Słynął z murów i wież nie do zdobycia, tuneli z gotyckimi sklepieniami oraz licznych bogactw. Były tam trzy świątynie, domy pułkowe i kancelarii sotennej, szkoły, szpitale, stragany, dziedzińce starszyzny kozackiej, domy kozackie i mieszczańskie. Niestety, obecnie z terenu twierdzy pozostały jedynie komponenty umocnień ziemnych oraz kilka fragmentów zabudowy.
Tak więc w ekspozycji Muzeum Krajoznawczego im. Hnata Stełłeckiego w Łubniach można zobaczyć bramę i okiennice klasztoru bernardynów, a na terenie muzeum marmurowy fragment posągu, który według Stełłeckiego jest pochodzenia włoskiego.
Już w 1919 roku czasopismo „Nasza przeszłość” opisuje ten pomnik z Zamku Wiśniowieckiego. Mówi się, że po ośmiu latach wahań podarowała go muzeum miejscowa pani Półtoracka. Zabytek ozdobiony jest specjalną płaskorzeźbą: z jednej strony obraz nawiązujący do motywów asyryjskich i niemal powtarzający treść dekoracji artystycznej Ruin świątyni poświęconej Apollinowi w Didymi, a z drugiej rzeźbione nagie postacie w stanie świątego antycznego tańca. Niestety część figurek jest uszkodzona przez siekierę, bo w ciągu kilku lat ten zabytek służył do przechowywania drewna [3].
Teraz, w sensie architektonicznym, o czasach Wiśniowieckich przypomina jedynie klasztor Mgarski koło Łubni, założony w 1619 r. kosztem matki Jeremiego i babki przyszłego króla Michała Wiśniowieckiego, Rainy Mohylanki. Katedrę klasztoru zaprojektował wileński architekt Johann Baptist we współpracy z miejscowymi mistrzami Marcinem Tomaszewskim i Opanasem Pyriatyńskim.
Jeśli chodzi o króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, sam wybór łubianina na tron królewski w 1669 r. uważany jest za cud elekcyjny. Faktem jest, że do polskiego tronu pretendowali zarówno przedstawiciele dynastii Habsburgów, jak i agenci Ludwika XIV. Do tego czasu nie było w Polsce na tronie nikogo, kto nie należał do rodów panujących w ówczesnej Europie. Dlatego też przedstawiciele dynastii Piastów, tacy jak Wiśniowieccy czy Zasławscy, którzy nie byli głównymi graczami na politycznej arenie Polski, mieli niewielkie szanse na wygraną.
Jeszcze mniej szans miałaba osoba, która pochodziła z nowoczesnych ziem ukraińskich, nie posiadała dużych majątków, wysokich stanowisk i nie należała do wpływowego ugrupowania politycznego przynajmniej w którejś części Rzeczypospolitej. Jednak wśród szlachty i magnatów następowała ciągła zmiana orientacji politycznych, wielu wpływowych polityków popierało więcej niż jednego pretendenta do korony. Pomimo faktu, że większość głosów została podzielona między książąt Neuburga i Lotaryngii, pojawiły się pogłoski, że wiele województw popiera kandydaturę Michała Wiśniewieckiego. Zmęczona magnackimi intrygami szlachta postanowiła wybrać swego króla z Piastów, a magnaci zgodzili się na tę kandydaturę tylko taktycznie.
Jednak koronacja Michała Korybuta Wiśniewieckiego była niestety w historii Polski niefortunnym wyborem, zwłaszcza ze względu na Buczacki traktat pokojowy z Turkami, kryzys w państwie i dalsze osłabienie korony [5].
Cofając się na dziesięciolecia przed koronacją, warto wspomnieć o innym wydarzeniu historycznym związanym z Połtawą, które potencjalnie mogłoby zmienić stosunki polsko-ukraińskie i status ziem ukraińskich w Rzeczypospolitej. Jest to Unia hadziacka i późniejszy projekt polityczny utworzenia Rzeczpospolitej Trojga Narodów.
Unia hadziacka, zawarta 16 września 1658 r. z inicjatywy hetmana Iwana Wyhowskiego między Rzeczpospolitą Obojga Narodów a Hetmanszczyzną, przewidywała integrację tej ostatniej pod nazwą Wielkie Księstwo Ruskie jako trzeciego równoprawnego członka unii wraz z Polską i Wielkim Księstwem Litewskim.
Traktat został podpisany przez króla Jana II Kazimierza 10 czerwca 1659 r. Jednak wszystkie dotychczasowe nadzieje na transformację pozostały niespełnione, gdyż główne postanowienia traktatu nie odpowiadały kręgom rządzącym Rzeczypospolitej, które nie mogły zaakceptować równych praw dla Kozaków. Umowa nie została jeszcze zaakceptowana w różnych kręgach społeczeństwa ukraińskiego: szlachta obawiała się utraty majątków na rzecz poprzednich właścicieli, a zwykli Kozacy i chłopi nie zaakceptowali nowej umowy, ponieważ z powodu ekspansji elity Księstwa Ruskiego ponownie znalezli się pod jurysdykcją zamożnych właścicieli ziemskich [7].
Czy był to spór między magnatami, czy szansa na polsko-kozackie porozumienie? Pierwsze próby ukraińskiej integracji europejskiej czy historyczny eksperyment bez szans na sukces?
Niezależnie od tego, jak ocenimy Unię hadziacką w kontekście dziejów Ukrainy i Polski połowy XVII wieku, projekt Rzeczypospolitej Trojga Narodów zaskakująco znalazł ideologiczne odbicie podczas powstania styczniowego 1863 roku. Manifest 22 stycznia proklamujący „Do broni więc, Narodzie Polski, Litwy i Rusi” wyrażał fakt, że Unia miała obejmować trzy narody: Polaków, Litwinów i Rusinów. Odzwierciedleniem tych wydarzeń oraz pewnej ugody politycznej, było przyjęcie przez Rząd Narodowy nowego herbu, który obok godła Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego przedstawiał postać Archanioła Michała, patrona Rusi.
W każdym razie teraz na miejscu podpisania Unii Hadziackiej w Czerwonym Kucie blisko Hadziacza 2018 r. odsłonięto poświęcony temu wydarzeniu pomnik w symboliczny sposób przedstawiającego narody, które wchodziły w skład Rzeczpospolitej Trojga Narodów.
Kolejne ciekawe znalezisko świadczy o ścisłych związkach Zadnieprza czy ukraińskiego Lewobrzeża z historią rodów książęcych reszty ziem Rzeczypospolitej. W 1979 roku w Połtawie podczas prac budowlanych na alei Pierwomajskiej znaleźli płytę z piaskowca z herbem w postaci francuskiej klasycznej tarczy heraldycznej. Centralne miejsce zajmuje wizerunek hełmu szlacheckiego, zwieńczonego koroną książęcą, dolne – głowa byka przeszyta mieczem, jak na herbie Pryłuków – starożytnego miasta znajdującego się niegdyś w granicach Połtawszczyzny. Górną część zajmuje ręka zgięta w łokciu z mieczem – detal herbu Pogoń, jednego z tradycyjnych herbów Wielkiego Księstwa Litewskiego [8].
Ciekawe, że Pogoń w tej formie stanowiła integralną część herbu książąt Wiśniowieckich, którzy od końca XVI wieku stali się właścicielami miasta Pryłuki. Kiedyś, na prośbę Aleksandra Wiśniowieckiego, król Polski Zygmunt III w swoim przywileju z 1582 r. nadał Pryłukom prawo magdeburskie i herb, który przedstawiał głowę byka z mieczem. Teraz ten herb jest przechowywany w zbiorach Połtawskiego Muzeum Krajoznawczego im. W. Kryczewskiego.
Oprócz Łubni i regionu Hadziacza, badając polskie ślady na Połtawszczyznie w okresie Rzeczypospolitej, przypomnijmy w tym kontekście także inne miasta.
Należy zauważyć, że różne miasta Połtawy otrzymały przywileje od korony polskiej w różnym czasie: od końca XVI wieku do drugiej połowy XVII wieku, w zależności od czasu powstania tych twierdz i ich statusu. Tak więc Pyriatyn, leżący w województwie kijowskim prowincji małopolskiej, herb i prawa miejskie magdeburskie otrzymał w 1592 r. z rąk króla polskiego Zygmunta III Wazy, zaledwie dekadę później od wspomnianych Pryłuków. W tym samym czasie na przykład tylko powstawał Krzemieńczuk.
Badacze podają, że w 1591 roku ten sam król Zygmunt III wydał dekret generalny o budowie twierdzy Krzemieńczuk z zamkiem, której budową dowodził kozak Swerszczowski – szlachcic z Lubelszczyzny. Jednak oficjalnie uważa się, że Krzemieńczuk został założony dwie dekady wcześniej – w 1571 roku. Wynika to z objazdu nowych granic Korony przez hetmana koronnego Jerzego Jazłowieckiego, które nastąpiło zaraz po wydarzeniach Unii Lubelskiej w 1569 roku.
Rok 1571 jako datę powstania Krzemieńczuka spopularyzowała kronika Joachima Bielskiego, a później już w XIX wieku – „Historia Małorosji” Mykoły Markowycza. Jednak już pół wieku później, w 1636 r., Krzemieńczuk został wymieniony przez lustrację jako niezamieszkany majątek szlachcica Stefana Rudzkiego. Za kilka lat Krzemieńczuk stanie się twierdzą, o którą będzie walczyć jednocześnie kilka rodów – Wiśniowieckich, Koniecpolskich, Potockich i Niemyryczi – zanim 4 czerwca 1659 r. miasto otrzyma przywilej z rąk króla polskiego.
Krzemieńczucki historyk Dmytro Wyrski zbadał, że kozacki pułkownik Kyryło Andrijewycz, należący do głównej warstwy hetmańskiej Ukrainy, starszyzny kozackiej, również przyczynił się do uzyskania dla Krzemieńczuka przywileju „miasta królewskiego”. Był prawdopodobnie jednym ze zwolenników hetmana ukraińskiego Iwana Wyhowskiego, gdyż w 1658 został włączony do delegacji kozackiej, która udała się do Warszawy, by podpisać Unię hadziacką. Tam między innymi „królewskimi łaskami” wraz z 10 Kozakami z Krzemieńczuka, którzy stanowili jego honor, zwrócił się do Jana Kazimierza, jednego z najbardziej czczonych polskich królów, z prośbą o potwierdzenie praw „królewskiego miasta Krzemieńczuka”. Był to jedyny tego typu przypadek w historii miast Połtawszczyzny[10].
Szkoda, że ani w Łubniach, ani w Krzemieńczuku, ani w innych miastach związanych niegdyś z historią korony polskiej nie zachowały się zabytki architektury z tamtych czasów. Jeśli nie weźmiemy pod uwagę budowli sakralnych, to w rzeczywistości najstarsze obiekty architektoniczne na Połtawszczyźnie, a mianowicie majątki, autentyczne lub przebudowane, pochodzą z końca XVIII wieku. Oczywiście ani pałac Zakrewskich w Berezowej Rudce, ani majątek Murawjowych-Apostołów w Chomutce, ani majątek Gogoli-Yanowskich w Gogolewie nie mogą być włączone do listy badanych zabytków, ponieważ właścicielami była lewobrzeżna ukraińska szlachta. Ale jest kilka interesujących rozważań na temat ostatniej wśród wymienianych rodzin.
Tak jak Seweryn Goszczyński, którego grób we Lwowie ozdobiony jest wspomnianym wyżej herbem Rzeczypospolitej Trojga Narodów, należy do szkoły ukraińskiej w polskiej literaturze, tak słynny połtawski pisarz Mykoła Gogol (z domu Janowski) jest reprezentantem szkoły ukraińskiej w literaturze rosyjskiej.
Chociaż znany pisarz, według Edyty Bojanowskiej, slawistki z Uniwersytetu Yale, nigdy nie przyznawał się do polskiego aspektu swojego pochodzenia jako części swojej tożsamości, linia jego matki, Marii Kosiarowskiej, miała polskie korzenie. Przodkowie ojca Gogola, Janowscy, w nagrodę za walkę z Moskwą otrzymali od króla polskiego stan szlachecki. [11]
Mykoła Gogol czytał jednak po polsku, śledził polską literaturę i polskie publikacje o Ukrainie. Utrzymywał przyjazne stosunki z polską emigracją polityczną w Paryżu i Rzymie. W źródłach znajdujemy informację o znajomości Gogola z twórczością wielu polskich autorów lat 20. i 30. XIX wieku: A. Mickiewicza, Z. Krasińskiego, M. Mochnackiego, L. Myrosławskiego i innych [13].
Mykoła Gogol utrzymywał najbliższe stosunki z Adamem Mickiewiczem i Józefem-Bohdanem Zaleskim. Gogol zostawił później notatkę dla Zaleskiego, polsko-ukraińskiego poety z Kijowa, który brał udział w Powstaniu Listopadowym. Była ona napisana w płynnym potocznym języku ukraińskim i podpisana ukraińską wersją jego nazwiska.
Mickiewicza Gogol poznał w 1837 roku w Paryżu. Przyjaciel Gogola z dzieciństwa, Danilewski, wspomina, że Gogol jakoś spóźnił się z wyjazdem do Rzymu, nie chcąc rozstawać się z Mickiewiczem i Zaleskim. A później Gogol prosił go, by przywiózł mu do Paryża „cudowne” nowe dzieło Mickiewicza „Pana Tadeusza” – epopeję narodową, gloryfikującą walkę Polaków o niepodległość i ich przystąpienie do kampanii napoleońskiej w Rosji [11].
Jak powszechnie wiadomo, przez cały XIX wiek do początku XX wieku. zarówno Polacy, jak i Ukraińcy zostali podzieleni przez granice kilku imperiów. Na Lewym Brzegu, w tym w Połtawie, która była częścią Imperium Rosyjskiego, nie było zwartych osad polskich. A powstające kolonie były wynikiem różnych procesów społeczno-gospodarczych i politycznych, które doprowadziły do migracji.
Pod koniec XIX wieku Polacy byli skoncentrowani głównie w centrum gubernii – Połtawie, ale wielu z nich było też w Krzemeńczuku, Romnach, Chorolu. Według Ogólnorosyjskiego Spisu Powszechnego z 1897 r. w Połtawskiej gubernii było 3891 Polaków, co stanowi zaledwie 0,14% populacji. Polonia ziemi połtawskiej stopniowo stawała się coraz bardziej spójna i aktywna.
Kościół Św. Józefa w Krzemieńczuku – jeden z najbardziej uderzających przykładów samoorganizacji polonii na Lewobrzeżu. Został zbudowany w 1910 roku przez lokalną społeczność dzięki hojnej darowiźnie szlachcianki polskiego pochodzenia G. Kotowicz. Kościół ten w stylu neogotyckim z zewnętrznymi rzeźbami posiadał własny organ i stał się prawdziwą ozdobą miasta. Dziś jest to Katedra św. Mikołaja Cerkwi Prawosławnej Ukrainy. Nieco zmieniła się także świątynia – została dobudowana fasada z kopułami [14].
Polacy Połtawszczyzny w drugiej połowie XIX wieku szybko zaangażowali się w wielu sfer życia publicznego, zajmowali różne stanowiska i często mieli ważny status w społeczeństwie – wystarczy przerzucić, powiedzmy, kalendarze adresowe lub listy nauczycieli i uczniów różnych instytucji edukacyjnych i innych instytucji, słowniki biograficzne sławnych ówczesnych mieszkańców Połtawy itp. [16], [17].
Było wielu Polaków, którzy zajmowali stanowiska w różnych instytucjach rządowych. Było wielu prywatnych przedsiębiorców i robotników. Najliczniejszą grupę stanowiła jednak inteligencja: prawnicy, nauczyciele, a zwłaszcza lekarze i farmaceuci.
Na przykład praktykę lekarską jako lekarz ziemski gubernii połtawskiej w latach 1902-1904 prowadził Adam Guszcza. Mieczyslaw Schellinger i Cezary Żegliński pojawili się również jako lekarze ziemstw w powiacie połtawskim. Żona Żeglińskiego Lidia pracowała jako sanitariuszka-położna w tym samym okręgu [18].
Wśród lekarzy-polaków regionu połtawskiego byli tacy, którzy wnieśli znaczący wkład w rozwój medycyny. Józef Kołanowski, jeden z absolwentów Uniwersytetu św. Włodzimierza na początku lat 70-tych XIX wieku znalazł się w powiecie kobeliackim gubernii połtawskiej. Tutaj zajął jedno z najważniejszych stanowisk w ziemstwie i natychmiast rozpoczął pracę nad poprawą stanu medycyny.
Roku 1873 okazuje się praca J. Kołanowskiego „Instrukcja dla sanitariuszy ziemskiech powiatu kobeliackiego”, 1881 r., „O nadzorze sanitarnym jako lekarstwie na błonicę”. W ten sposób starał się zwrócić uwagę niższego personelu ziemskiej służby zdrowia na rozwiązywanie problemów medycznych miejscowej ludności.
Romuald Dunin-Marcynkiewicz pracował jako państwowy lekarz weterynarii w Połtawie, a Francysk Topczewski, Ignacy Dudziała i Kazimierz Bujakas pracowali w powiacie zołotonoskim.
Kolejnym przejawem aktywności Polaków w dziedzinie ochrony zdrowia był ich udział w tworzeniu sieci aptek i sprzedaży leków. Jeszcze w latach 60. XIX wieku w Połtawie mieszkał aptekarz w randze radcy tytularnego Stanisław Dobroczański. W latach 1909-1911 w Choroszkach Juzef Juszkewicz zawarł porozumienie z ziemskim powiatem kobeliackim gubernii połtawskiej na prowadzenie apteki. Zwłaszcza w powiecie pryłuckim trzy z czterech aptek otwartych przez miejscowe ziemstwo prowadzili Polacy z tytułem farmaceuty: Ksawery Bugarewicz w Iwanicy, Sabin Dworzecki w Rudiwce i Konstanty Trzeciak w Sribnem.[18]
Jak więc widać, aktywna pozycja publiczna i niezwykły udział w życiu wspólnoty cechowały wielu Polaków na Połtawszczyźnie. Ich praca wpisała się nie tylko w lokalną historię, ale w niektórych miejscach pozostawiła swój niepowtarzalny ślad w kształtowaniu kulturowego tła historii regionu.
Cieszymy się również, jeśli polskie dziedzictwo i polski kontekst historyczny regionu połtawskiego od czasów Rzeczypospolitej po czasów współczesnych został bardziej otwarty dla czytelników. Odkrywamy razem naszą wspólną historię!
Wykorzystane źródła:
1. Ukraina Lewobrzeżna // [Електронний ресурс] : сайт „Wikipedia. Wolna encyklopedia”. – Режим доступу: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ukraina_Lewobrzeżna
2. Козюра, Ігор. Лубенець на польському троні: [про М. Вишневецького] \ І. Козюра, В. Козюра\\ Край. – 2016. – Груд.(№152). – С. 9-11.
3. „Від п. Полторацької вдалося нарешті здобути цінний пам’ятник…” (допис від 27 липня 2021 р.) [Електронний ресурс] : сайт „Facebook\Лубенський краєзнавчий музей імені Гната Стеллецького”. – Режим доступу: https://www.facebook.com/%D0%9B%D1%83%D0%B1%D0%B5%D0%BD%D1%81%D1%8C%D0%BA%D0%B8%D0%B9-%D0%BA%D1%80%D0%B0%D1%94%D0%B7%D0%BD%D0%B0%D0%B2%D1%87%D0%B8%D0%B9-%D0%BC%D1%83%D0%B7%D0%B5%D0%B9-%D1%96%D0%BC%D0%B5%D0%BD%D1%96-%D0%93%D0%BD%D0%B0%D1%82%D0%B0-%D0%A1%D1%82%D0%B5%D0%BB%D0%BB%D0%B5%D1%86%D1%8C%D0%BA%D0%BE%D0%B3%D0%BE-2076957482329043/photos/a.2322084581149664/4531634076861359
4. Mgarski Monaster Przemienienia Pańskiego [Електронний ресурс] : сайт „Wikipedia. Wolna encyklopedia”. – Режим доступу: https://pl.wikipedia.org/wiki/Mgarski_Monaster_Przemienienia_Pańskiego
5. Михайловський, Віталій. Як Міхал Корибут Вишневецький опинився 1669 року на престолі й чого це коштувало Речі Посполитій // [Електронний ресурс] : сайт „Український тиждень”. – Режим доступу: https://tyzhden.ua/History/252505?fbclid=IwAR3nlN8kicYlPARcp4O3aotLiUOOtJs5h_0p0Dwe38pmi7-pkm4MX9dSvYI
6. Kowal, Tomasz. Unia hadziacka 1658 r. w oczach najnowszej historiografii polskiej i ukraińskiej // [Електронний ресурс] : сайт „Histmag.org”. – Режим доступу: https://histmag.org/Unia-hadziacka-1658-r.-w-oczach-najnowszej-historiografii-polskiej-i-ukrainskiej
7. Hadziacz 360 lat później. Konferencje rocznicowe na Ukrainie// [Електронний ресурс] : сайт „Instytut Polski”. – Режим доступу: https://instytutpolski.pl/kyiv/pl/2018/10/24/hadziacz-360-lat-pozniej/
8. Батурін М. В. До атрибуції гербової плити, знайденої в Полтаві \ М. В. Батурін, В. О. Мокляк \\ Полтавський археологічний збірник. Ч. 1. – Полтава: ОДГВ „Полтавський літератор”, 1993.
9. Święcki, Tomasz. Opis starożytney Polski. T. 2. Nakł. Zawadzkiego i Więckiego, Warszawa, 1816. [Електронний ресурс] : сайт „Bibliotekacyfrowa.eu”. – Режим доступу: http://bibliotekacyfrowa.eu/dlibra/doccontent?id=13609
10. Билина, Ю. 350 років тому Кременчук отримав привілей від польського короля: [З історії міста] \ Ю. Билина // Вісник Кременчука. – 2009. – 4 черв. – С. 5.
11. Бояновська, Едита. Етнічне підґрунтя Гоголя та відкриття ним українськості. Микола Гоголь: між українським і російським націоналізмом. // [Електронний ресурс] : сайт „ВикиЧтение”. – Режим доступу: https://lit.wikireading.ru/39268
12. Tantal i Prometeusz. Mikołaj Gogol, Opowiadania, Ożenek, Rewizor. // [Електронний ресурс] : сайт „Experyment”. – Режим доступу: https://experymentt.wordpress.com/tag/mikolaj-gogol/
13. Михед, Павло. Гоголь і велика польська еміграція (проблеми вивчення) // [Електронний ресурс] : сайт „DSpase”. – Режим доступу: http://dspace.nbuv.gov.ua/bitstream/handle/123456789/27824/14-Mykhed.pdf?sequence=1
14. Жванко, Любов. Полонія на терені Полтавської губернії (1802 – 1914): деякі сторінки історії взаємин / Л. Жванко, С. Гладка // Історія в школі. – 2019. – №9/10. – С. 1-9; №12. – С. 2-7.
15. Кременчук. Колишній костел св. Йосифа (1910). Полтавська обл., Кременчуцький р-н (міста) [Електронний ресурс] : сайт „Костели і каплиці України”. – Режим доступу: https://rkc.in.ua/index.php?&m=k&f=ahzpo&p=po__krks&l=u
16. Павловский И. Ф. Полтавцы: иерархи, государственные и общественные деятели и благотворители: опыт краткого биографического словаря Полтавской губернии с половины ХVІІІ в.- Репр. воспроизведение изд. 1914 г. – Х.: САГА, 2009. – 315 с.
17. Павловский И. Ф. Краткий биографический словарь ученых и писателей Полтавской губернии с половины ХVІІІ в. Первое дополнение к краткому биографическому словарю ученых и писателей Полтавской губернии.- Х.: САГА, 2009. – 315 с. (Репринтное воспроизв. издания Полтава: Типо-литогр. приемников Дохмана, 1912 г; Т-во Печатного Дела (тип. бывш. Дохмана), 1913 г.).
18. Мондзік М. Поляки в Центральній та Східній Україні у 1832 – 1921 роках / Марек Мондзік, Маріуш Коженьовський, Кшиштоф Лятавєц, Даріуш Тарасюк; пер. з польск. Б. Цимбала, Н. Шишкіної. – К.: Ніка-Центр, 2017. – 288 с.
19. Панорама Кобеляк [Електронний ресурс] : сайт „RetroUa”. – Режим доступу: https://www.retroua.com/%D0%BA%D0%BE%D0%B1%D0%B5%D0%BB%D1%8F%D0%BA%D0%B8/4595-%D0%BF%D0%B0%D0%BD%D0%BE%D1%80%D0%B0%D0%BC%D0%B0-%D0%BA%D0%BE%D0%B1%D0%B5%D0%BB%D1%8F%D0%BA/